sty 02 2009

ufo istnieje!


Komentarze: 0

Słyszałem już w swoim życiu mnóstwo historii o dziwnych, latających obiektach. Wczoraj, około północy, zobaczyłem to na własne oczy...

Około północy, wraz z przyjaciółką, wracaliśmy samochodem do Koszalina, ze spaceru po plaży w Mielnie. Dojeżdżając do skrzyżowania w Mścicach, peggy sage nad jednym z domów zauważyliśmy świecący obiekt. Świecił na biało i czerwono, przynajmniej w czterech punktach. Trudno było określić jego kształt, ale nie był to samolot. Leciał powoli, jakieś 100 m od nas, w kierunku północno-wschodnim.

Zatrzymaliśmy się i otworzyliśmy okna. Nie było słychać żadnego dźwięku, mimo iż obiekt ten był dosyć blisko. Leciał na małej wysokości, dosłownie tuż nad dachami domów. Widzieliśmy bardzo wyraźnie świecące punkty, nieproporcjonalnie duże w stosunku do całego obiektu.

Poruszał się majestatycznie. Wydawało się, że zniża lot i chce lądować. Jechaliśmy za
tatovering priser nim pół kilometra, jednak nagle przyspieszył i zniknął za drzewami. Gdy wyjechaliśmy na otwartą przestrzeń, mimo doskonalej widoczności na odległość kilku kilometrów, obiektu nie było już widać.

Na początku myśleliśmy, że to motolotnia lub jakiś mały samolot, ale ten bezszelestny lot, wysokość, prędkość (nagle przyspieszenie) i mocne światła, wykluczają tę teorię. Poza tym, nad morzem był sztorm, mocno wiało, a mimo wszystko
find undertekster obiekt kierował się ku morzu. Bez jakichkolwiek trudności, bezgłośnie.
pisofszit : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz